Na Ostrze czerwonej kredki autorstwa Carol Wyer trafiłem przypadkiem. Właśnie czytała ją znajoma. Kiedy zapytałem: „co to?”, odpowiedziała: „nowość”. Wiedząc, że po thrillery sięgam zdecydowanie rzadziej niż po kryminały, dodała: „nie wiem, czy ci się spodoba”. Uśmiechnąłem się i odpowiedziałem: „jak skończysz, to chętnie pożyczę”.…
Miesiąc: Marzec 2018
Syreny Josepha Knoxa to wciągająca powieść sensacyjna, balansująca na granicy gatunków kryminał noir i urban noir. Mroczny obraz miasta i jego mieszkańców – szczególnie tych, budzących się do życia dopiero po zmroku – zapada w pamięć.
Biorąc do ręki Eremitę Thomala Rydahla, byłem przekonany, że sięgam po typowy skandynawski kryminał. Mroczna okładka tylko mnie utwierdziła w tym przekonaniu. Dopiero, kiedy zacząłem czytać, spostrzegłem, jak bardzo się pomyliłem.
Tak sobie wyobrażałam śmierć – nie tak wyobrażam sobie kryminał, szczególnie skandynawski. Johanna Mo napisała powieść, o której można powiedzieć wiele – i to nawet dobrze – tylko nie o występującym wątku kryminalnym. Będzie więc bardziej o książce, niż o szwedzkim kryminale.
Ostatnio czytałem same nowości. Po kilku z rzędu miałem ochotę na książkę, która swoją premierę miała już jakiś czas temu. Powieść, którą kiedyś musiałem przeoczyć. Kiedy w bibliotece trafiłem na Zginę bez ciebie Roberta Ostaszewskiego – kryminał, który ukazał się przed niespełna dwoma laty – długo się…